Trzy twarze czytelnictwa

Pożeracze książek, lektury obowiązkowe i zwiastowany kryzys czytelnictwa

Tragedia bezalternatywności

Czy odwrócenie "Przemiany" Franza Kafki może przynieść dobrą sztukę?

F’bladi Dalmouni

Polityczny aktywizm ubrany w przyśpiewki niosące się po marokańskich stadionach.

Carly Slay Jepsen

Królowa popu jest tylko jedna.

Pierwsza premierka Włoch

"Nazywam się Giorgia, jestem kobietą, jestem matką, jestem Włoszką, jestem chrześcijanką, nie odbierzecie mi tego."

Zamiecione pod dywan. O przemocy seksualnej wobec kobiet

Statystyki a rzeczywistość, czyli co jest nie tak z edukacją seksualną w Polsce i jak temu zaradzić.

Praca u podstaw

Tego dnia poranek zaczął się jeszcze w nocy. Budzik zadzwonił o 4.50, intensywnym dźwiękiem wołając na służbę. Służbę, jak się później okazało, niemal wieczną.

Zatrzymane w czasie

Biegniesz tak szybko, że nie znajdujesz nawet chwili, by zliczyć liczbę minionych dni. Zresztą na co komu takie kalkulacje? Nie masz przecież czasu na rozrywki dla masochistów. Owczy pęd bywa dla ciebie wystarczającą torturą.

Kto jest kim – listopad 2023

Przepytujemy Zuzannę Walczak, prezes 'Ampersand: Creative Writers' Community' oraz Marię Jaworską-Cierniak, współkoordynatorkę naszej Konferencji Media Student.

Pacifica – triumf YouTube’a

Coraz łatwiejszy dostęp do sprzętu muzycznego oraz wiedzy, jak go obsługiwać, sprawia, że wielu młodych artystów dzieli się ze światem swoją twórczością na własną rękę. Niektórym udaje się trafić z nią do szerszego grona – jak miało to miejsce w przypadku dwóch Argentynek.

Czarny kraj, nowa droga

Premierowy koncert w Polsce zespołu Black Country, New Road wyprzedał się na kilka miesięcy przed wydarzeniem. Jak bardzo za mały był klub Niebo, w którym miał miejsce, pozostanie zagadką przynajmniej do następnego występu Brytyjczyków w naszym kraju. Czy jednak warto było znaleźć się w zaszczytnym gronie tych, którzy się na nim znaleźli?

Za czyje grzechy?

Surowa Kara za Grzechy to szerzej zapomniany projekt współtwórców Afrokolektywu z pierwszej dekady XXI w. Szkoda, że zapomniany, ponieważ ich jedyny album, "1984+" pozostał w dużej mierze aktualny.