Tzw. pigułka gwałtu to niebezpieczna substancja, o której w Polsce wciąż wiadomo niewiele. Brak oficjalnych statystyk i edukacji na jej temat. W obliczu bierności państwa, można liczyć tylko na oddolne inicjatywy, takie jak Kolektyw Chemia. Ich najbardziej rozpoznawalną kampanią jest akcja plakatowa – charakterystyczne różowe plakaty informacyjne można zobaczyć w wielu miastach w Polsce. Udało mi się porozmawiać z Marią, która sama o sobie mówi „matka kolektywu, która ogarnia wszystko” i z pomocą wolontariuszy z całej Polski edukuje na temat tzw. pigułki gwałtu.