Tag: Numer 211

  • Praca u podstaw

    Praca u podstaw

    Tego dnia poranek zaczął się jeszcze w nocy. Budzik zadzwonił o 4.50, intensywnym dźwiękiem wołając na służbę. Służbę, jak się później okazało, niemal wieczną.

  • Zatrzymane w czasie

    Zatrzymane w czasie

    Biegniesz tak szybko, że nie znajdujesz nawet chwili, by zliczyć liczbę minionych dni. Zresztą na co komu takie kalkulacje? Nie masz przecież czasu na rozrywki dla masochistów. Owczy pęd bywa dla ciebie wystarczającą torturą.

  • Pora na związki zawodowe

    Pora na związki zawodowe

    Związki zawodowe to temat kojarzący się nam z historią i lewą częścią strony politycznej. W temacie numeru demitologizujemy to pojęcie.

  • Orła cień

    Orła cień

    Kupując bilety lotnicze do Albanii wiedziałam o niej niewiele więcej, niż to, gdzie leży na mapie. Słyszałam też parę tekstów o tym, że to raj, gdzie na tronie zasiada Popek… Okazało się jednak, że ten mały kraj skrywa w sobie o wiele więcej.

  • O tym jak pojechałem do Sanoka

    O tym jak pojechałem do Sanoka

    Finisz kampanii wyborczej był dla mnie bardzo zabawny. Głównie ze względu na ulotki kandydatów, które namiętnie kolekcjonowałem. Zebrałem ich w sumie 17 z prawie wszystkich komitetów ogólnopolskich.

  • Za czyje grzechy?

    Za czyje grzechy?

    Surowa Kara za Grzechy to szerzej zapomniany projekt współtwórców Afrokolektywu z pierwszej dekady XXI w. Szkoda, że zapomniany, ponieważ ich jedyny album, „1984+” pozostał w dużej mierze aktualny.

  • Czarny kraj, nowa droga

    Czarny kraj, nowa droga

    23 października swój premierowy koncert w Polsce zagrał zespół Black Country, New Road. Czy wyprzedany występ jednej z najważniejszych grup muzycznych ostatnich lat sprostał oczekiwaniom?